To były bardzo ciekawe lekcje. Dzieci uczyły się podstaw gotowania, szycia, sklejały modele samolotów, młotkami wbijały gwoździe do własnoręcznie robionych karmników (!) itd, itp. Czasem ktoś się skaleczył, czasem stuknął ale właśnie to miało swój urok i czyniło te lekcje prawdziwą nauką. Dzisiaj niewiele jest w szkole praktycznej nauki a jak wynika z naszych obserwacji-takie zajęcia są szczególnie potrzebne.
Na dzisiejszej lekcji techniki- trochę powróciliśmy do zwyczajów lekcji ZPT ;)) i uszyliśmy maskotki z rękawiczek. To nasza kolejna lekcja z igłą i nitką, więc już mamy wprawę a efekty naszej pracy poniżej.
Najpiękniejszy widok dzisiejszego dnia: 9 letnie dzieci bawiące się samodzielnie zrobionymi zabawkami;)))))
Najpiękniejszy widok dzisiejszego dnia: 9 letnie dzieci bawiące się samodzielnie zrobionymi zabawkami;)))))