Do budowy igloo posłużyły nam kostki cukru, jako spoiwo łączące, użyliśmy kleju z mąki i wody. Ulepiliśmy też pingwinki i foki. To była ciekawa i bardzo twórcza lekcja!
* niech was nie zmylą te patyczki w buziach- mieliśmy dzisiaj Walentynki i p. Bożena "zatkała" nam dzióbki lizaczkami;))) nawet przez moment było cicho ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz